Jak znaleźć nieruchomość, której wartość będzie rosła po zakupie?
Bez względu na to, czy zastanawiamy się nad zakupem mieszkania dla siebie, czy też nieruchomości, która w przyszłości będzie wynajmowana, powinniśmy pamiętać o tym, że nie jest to inwestycja błaha. Nic więc dziwnego, że przeanalizowanie wad i zalet każdego z dostępnych rozwiązań wydaje się szczególnie mądrym posunięciem. Jak zatem wejść w posiadanie mieszkania, które w przyszłości nie tylko nie straci, ale nawet zyska na wartości?
O mieszkaniu często mówi się jako o inwestycji w przyszłość. Jeśli jednak liczymy na to, że nieruchomość uda nam się sprzedać po cenie wyższej niż ta, którą trzeba było ponieść w dniu jej zakupu, powinniśmy być ostrożni. Jest to możliwe przede wszystkim wtedy, gdy wejdzie się w posiadanie mieszkania z potencjałem. Od czego zatem zacząć?
„Dobra lokalizacja” kluczem do sukcesu
Sformułowanie „dobra lokalizacja” pojawia się wyjątkowo często w analizach dotyczących zalet mieszkania. Nie zawsze jednak oznacza to samo. Jeśli więc, przykładowo, ktoś dwadzieścia lat temu zdecydował się na mieszkanie w pobliżu krakowskiego Starego Rynku, może liczyć na to, że będzie ono przynosić mu korzyści także obecnie. Nawet w takim przypadku konieczne jest jednak poczynienie dodatkowych inwestycji. Można je przekształcić w pomieszczenia biurowe, można też całkowicie zmienić jego charakter przeobrażając je w niewielki hotel. Nadal jednak o dużych zyskach czerpanych z nieruchomości przesądza przede wszystkim to, że lokalizacja mieszkania jest postrzegana jako prestiżowa. Rynek w Krakowie rzeczywiście cieszy się taką opinią, jest przy tym atrakcyjny nie tylko dla turystów, ale również dla przedsiębiorców.
Nieruchomość, która znajduje się w ścisłym centrum miasta, rzeczywiście nie powinna tanieć nawet pomimo upływu lat. Jest to znakomity pomysł na mieszkanie, na którym można zarobić. Zanim jednak zaczniemy planować tego rodzaju zakup, powinniśmy zastanowić się nad tym, czy w ogóle nas na niego stać. Mamy do czynienia z przedsięwzięciem wymagającym sporych nakładów finansowych, ilość mieszkań tak atrakcyjnie położonych jest bowiem ograniczona.
Gdzie szukać nieruchomości
Rozejrzyj się lokalnie, często wiele nieruchomości nie jest ogłaszana w gazetach ani internecie. Jeśli jednak nie możesz nic znaleźć posiłkuj się agregatorami ofert, ułatwiają one przeglądanie nieruchomości z wielu portali ogłoszeniowych oszczędzając czas. Dobrym przykładem jest tutaj serwis sasiedzki.pl który pełni tą funkcję wzorowo rozszerzając informacje o historię zmiany cen wyszukiwanych nieruchomości!
Nie tylko lokalizacja – pytaj i szukaj odpowiedzi
Jeśli znaleźliśmy lokalizację, która sprawia wrażenie interesującej, wcale nie oznacza to, że możemy już przystąpić do liczenia przyszłych zysków. Pierwszym krokiem, na który powinniśmy zdecydować się w takiej sytuacji jest zainteresowanie się tym, jak prezentuje się miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. To właśnie ten dokument pozwala na zweryfikowanie aktualnej sytuacji infrastruktury danego miejsca. Umożliwia też poznanie tych planów inwestycyjnych, które doczekają się realizacji w bliższej i dalszej przyszłości.
Warto też zainteresować się tym, jak wygląda otoczenie interesującej nas nieruchomości. Im więcej znajduje się w nim instytucji użyteczności publicznej tym lepiej, choć nie brakuje osób uważających, że bliskość przedszkola lub szkoły podstawowej może stanowić pewne utrudnienie. Nie należy też decydować się na zakup bez sprawdzenia, czy w pobliżu mieszkania znajduje się węzeł komunikacji miejskiej i czy został on we właściwy sposób zaprojektowany. Czas, w jakim można dotrzeć do centrum i jakość samej drogi wcale nie pozostają bez znaczenia dla sposobu, w jaki postrzegana jest nieruchomość. Znaczenie dostępności komunikacyjnej rośnie, gdy poszukuje się mieszkania na wynajem.
Komentarze (0)